😏
Wiosna przychodzi znienacka. Skrada się ,pachnie i sprawia,
że koty i ogrodnicy zaczynają wariować, nim jeszcze nadejdzie…
Co się dziwić, że Szalony Ogrodnik nie mógł się oprzeć wiosennym zapachom i
zamówił wielki katalog z nasionami?
Najpierw wysiał bratki(26 doniczek) i postawił na parapecie.
Potem goździki i groszek pachnący(34 doniczki)-upchnął je na biurku. Następnie
przyszła kolej na dzwonki, maciejkę,
powoje i inne kwiatki, a było tego aż 150 doniczek i zajęło półki, szafę i łóżko. Na koniec Ogrodnik wysiał sobie
pomidory i cukinie(60 doniczek),zastawił nimi resztę podłogi i szczęśliwy
poszedł zamieszkać ze Straszliwym Kucharzem ,bo w swoim pokoju i tak nie miał
już gdzie spać!
Ile bezcennych doniczek zagarnęło pokój Szalonego Ogrodnika czekając na wiosnę?
Bajeczka matematyczna -autor: Natalia Usenko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz